rysowałam sobie ostatnio, ale było coś za spokojnie....
moi: widzę was, co się tak czaicie?
frans: tu wyjechałaś za linię, oczy ma krzywo, rzęsy za długie, jakiś tępy wyraz twarzy, bluzka jej zaraz spadnie, bla bla bla, GDZIE TY MASZ OCZY?
moi: jak jesteś taka mądra to narysuj coś lepszego. :T
frania: oke, ciebie narysuję~!
rysia: to ja też~!
a dla mnie oczywiście miejsca już zabrakło...
moi: słodko, Rysiu, chciałabym tak wyglądać. <3
.________.
no, ale potem sobie poszły i miałam szansę rysować dalej. jeśli ktoś jest ciekawy, jak wygląda rysunek:
ups, nie chciało mi się przekręcić. życie~.
dawno nie rysowałam, mangowe pierdoły to w ogóle chyba 543368 lat temu, więc przepraszam za błędy!
i do zobaczenie następnym razem.
O ja.. Ale ładna!
OdpowiedzUsuńKurcze zazdroszczę ci talentu do rysowania i do szycia również.
Frania ma super kamizelkę!
Franki maruda xD
OdpowiedzUsuńB. ładnie rysujesz, chociaż najbardziej podobał mi się rysunek Rysi ;D
ano, obie potrafią zaleźć za skórę. Rysz mnie chyba niedługo wygryzie z interesu. xD
Usuń